wtorek, 22.11.2011

III miejsce w Łodzi !!!

"Dziewięć drużyn z Polski, Słowacji i Rosji rywalizowało w Łodzi w piątym turnieju hokeja na lodzie Kosyl Cup ......."   

  http://www.youtube.com/watch?v=UrdHLVZOUuw

          

UKS Wikingowie Elbląg i Feniks Kaliningrad połączyły siły i razem wywalczyli brązowy medal i puchar firmy Common, podczas turnieju hokeja na lodzie U-11 KOSYL CUP w Łodzi. Gratulujemy naszym zawodnikom, trenerowi Władysławowi Mincewiczowi i zaprzyjaźnionym z nami kolegom z Kaliningradu, tego sukcesu.


 

        

Tymczasem można trochę pooglądać : http://www.tvp.pl/lodz/aktualnosci/sportowe/turniej-kosyl-cup/5722700

Wyniki końcowe turnieju znajdziesz tutaj http://lkhzone.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=249:kosyl-cup-u-11-19-i-20112011&catid=3:imprezy-relacje-&Itemid=76

       

Irek przygotował "mały" kalejdoskop z turnieju, zachęcam do oglądnięcia :  http://www.youtube.com/watch?v=UbuzY17OYts a Piotr napisał kilka zdań, zachęcam do przeczytania : http://www.portel.pl/artykul.php3?i=53839

... i jeszcze kilka słów od trenera :

"Turniej, moim zdaniem był udany pod wieloma względami. 

Pierwszy i być może najważniejszy, dzieci poznały kolegów z Kaliningradu, ktoś zawarł bliższą znajomość, ktoś po prostu po obcował z rówieśnikami z innego kraju (z drugiej strony bliskiego geograficznie). Nasi i rosyjscy zawodnicy mieli okazję grać, trenować razem. Mam nadzieję, że pewne bariery zostały złamane. 

Drugi - doświadczenie, które jest bardzo ważne, pod wieloma względami. Dzieci miały okazję wzięcia udziału w turnieju na wysokim poziomie (nasi rywale mówią sami za siebie). Mogli  pouczyć się grając  i  obserwując grę z najlepszymi. Wyniki można było zaobserwować już w czasie finałów (postępy u niektórych z chłopaków były widoczne bardzo wyraźnie).

Po trzecie - zmiana myślenia, teraz dzieciaki zdają sobie sprawę, jaka droga przed nimi, jak dużo pracy trzeba włożyć w trening, by dorównać najlepszym. Mam nadzieję, że zmotywuje to nasze dzieciaki do dalszej pracy w drodze do sukcesu. Nie twierdzę, że wszyscy zostaną hokeistami, może nikt nie zostanie, ale po latach będą mieli co wspominać, a kontakty i być może przyjaźnie, które teraz powstają mogą stworzyć nowe możliwości dla nich w przyszłości.

Chcę także podziękować rodzicom, którzy brali udział w naszej małej wyprawie (ich pomoc była nieoceniona), dzieciakom za zaangażowanie i oddanie. 

Osobno chcę podziękować naszym partnerom z Kaliningradu - szkole "FENIKS" dyrekcji, trenerowi i oczywiście dzieciakom. Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie się rozwijać nadal."
 
Pozdrawiam W. Mincewicz.

Podaj dalej:

Galeria

Informacje

Najnowsze aktualności