sobota, 15.04.2023

Turniej w Compiègne - dzień pierwszy

Pierwszy dzień turnieju hokeja na lodzie w Compiègne dla drużyny UKS Wikingowie był pełen emocji i zaciętych spotkań. Drużyna rozegrała pięć meczy, cztery z drużynami z Francji (w tym dwoma składami gospodarzy) oraz z zespołem z Belgii. Warto wspomnieć, że jesteśmy już miesiąc bez lodu, a tafla w Compiègne zachowuje się pod łyżwą trochę inaczej niż ta do której jesteśmy przyzwyczajeni. Ale drużyna z Elbląga pomimo wzlotów i upadków stanęła na wysokości zadania i pokazała, że nie boi się rywalizacji z innymi zespołami. Zasadniczo ten dzień turnieju był jak cały sezon Żaka Młodszego w pigułce, było tu dosłownie wszystko.
W inauguracyjnym meczu Wikingowie zmierzyli się z gospodarzami turnieju, drużyną U12 z Compiègne. Zacięty mecz zakończył się wynikiem 0:0. Obydwie drużyny dały z siebie wszystko, jednak żadnej z nich nie udało się zdobyć przewagi, spotkanie było naprawdę wyrównane.
W drugim spotkaniu starliśmy się z drużyną z Amiens - Wikingowie w tym meczu z jakiegoś powodu postanowili zupełnie nie grać w obronie, doprowadzając do bardzo komfortowych sytuacji dla naszych przeciwników co zakończyło się zasłużoną przegraną 0:6. Wikingowie wyciągnęli wnioski z nieudanego eksperymentu taktycznego i dążyli do poprawy w kolejnych meczach.
Trzeci mecz - z drużyną U13 Compiègne również nie był łatwy, a Wikingowie przegrali wynikiem 5:1. Choć wynik mógłby sugerować jednostronną dominację, drużyna z Polski starała się nawiązać walkę, nie poddając się do ostatniego gwizdka. W końcu udało się nam odczarować bramkę przeciwnika i w drużynę wstąpiła nadzieja i nowe siły.
W czwartym spotkaniu zmierzyliśmy się z Francoville - mecz przyniósł remis 1:1, który pokazał, że determinacja zawodników oraz praca zespołu zaczęły przynosić efekty. Drużyna Wikingów walczyła do końca, a ich gra była zdecydowanie bardziej zorganizowana niż na początku turnieju. Szans na strzelenie gola było więcej, zabrakło trochę szczęścia.
Ostatni mecz tego dnia z drużyną z Belgii zakończył się sukcesem Wikingów, którzy wygrali 4:1. Ten zwycięski mecz pokazał, że nasza drużyna jest zdolna do radzenia sobie z trudnościami i potrafi wyciągnąć wnioski z wcześniejszych spotkań. 
Jutrzejszy, drugi dzień turnieju, będzie kolejną okazją dla Wikingów, aby udowodnić swoją wartość i ponownie zmierzyć się z rywalami. Pomimo trudnych momentów, drużyna nie zamierza się poddać i z niecierpliwością oczekuje kolejnych wyzwań.

Podaj dalej:

Galeria

Informacje

Najnowsze aktualności